Już za nami powitanie wiosny, które od kilku lat w naszym przedszkolu rozpoczyna się przedstawieniem, przygotowywanym przez załogę „Borowiaczka” wraz z Rodzicami. Bajka, którą w tym roku wystawialiśmy była oparta na utworze Janiny Porazińskiej pt.: „Baśń o dwunastu miesiącach”.
Przygotowując scenariusz, dokonaliśmy przeróbek i modyfikacji, tak, aby baśń wpasowała się:
- w nasz regionalizm (dużo wyrazów i zwrotów mówionych w gwarze borowiackiej, stylizacja chaty na borowiacką, itp.),
- w roczny kierunek pracy „Borowiaczka”: „Pójdzim do boru” (pojawiające się w bajce leśne zwierzęta: lis, wilk, wiewiórki, zajączek, bóbr, itp.; dary runa leśnego: fiołki, poziomki, itp.),
- w priorytet Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty na rok szkolny 2023/2024: „Promowanie zasad savoir-vivre’u w szkołach i placówkach”.
„Baśń o dwunastu miesiącach” doskonale to wszystko łączy.
Opowiada ona o dziewczynce, która pomimo życiowych trudności jest pracowita, grzeczna i wdzięczna. Chociaż jest bardzo źle traktowana przez macochę i jej córkę, z radością wykonuje wszystkie ich polecenia. Nawet wtedy, gdy zła macocha wysyła ją w środku zimy do boru, najpierw po fiołki, później po poziomki i na końcu po talary – nie poddaje się i wykonuje zadania, mimo, że są nierealne do wykonania. Przychodzą jej z pomocą Bracia Miesiące.
Ta piękna baśń pokazuje, że warto być uprzejmym i kulturalnym w każdej sytuacji. A złośliwość, lenistwo i zła wola nie doprowadzą do niczego dobrego.
Pragniemy bardzo podziękować Rodzicom tworzącym Radę Rodziców naszego „Borowiaczka”, na których pomoc zawsze możemy liczyć, ale również Rodzicom spoza Rady oraz nauczycielkom, pracownikom niepedagogicznym i stażystkom, którzy swoim udziałem i kreowaniem granej przez siebie postaci, uświetnili przekaz bajki.
Dzieci z wielkim zaciekawieniem oglądały występy aktorów. Bardzo żywo i spontanicznie reagowały i współuczestniczyły w akcji bajki. Zabłysły też wiedzą, wymieniając nazwy dwunastu miesięcy, a na zakończenie zaśpiewały pięknie piosenkę: „Przyszła wiosna do lasu”.
Po przedstawieniu nadszedł czas na symbol pożegnania zimy i nadejścia wiosny - Marzannę. Dotychczas zawsze szliśmy barwnym, wesołym i głośnym korowodem ulicami Śliwic, nad naszą śliwicką strugę, aby w niej utopić Marzannę. W tym roku uniemożliwił nam to padający deszcz.
Pod czujnym okiem Miesiąca Sierpnia – Taty „Wilczka” i zarazem strażaka – ochotnika, Pana Pawła Lipkowskiego, tegoroczna słomiana kukła…po raz pierwszy została spalona, a była w tym roku tak pięknie wystylizowana na Borowiankę!
Wykonaniem Marzanny ze słomy oraz zrobieniem dla niej ubrania, zajęła się w tym roku grupa : „Ważki”, która zatroszczyła się, by użyte materiały nie zanieczyszczały przyrody.
Z tego względu ubiór Marzanny był całkowicie wykonany z kolorowych papierów.
Spośród dzieci, które pomagały w „strojeniu” słomianej panny, szczególnie wyróżniły się dziewczynki: Klaudia i Hania, które nie tylko wykonały borowiacki podołek i fartuszek, ale Klaudusia jeszcze zrobiła torebkę w kolorach borowiackich i z borowiackim motywem. Widać jak te 4-letnie dzieci już utożsamiają się z borowiacką kulturą.
Każda grupa przyglądała się płonącej Marzannie przez okna przedszkolnych sal, skandując przy tym przygotowane wcześniej wesołe okrzyki, którymi powitano wiosnę.
Dziękujemy WSZYSTKIM RODZICOM, którzy przygotowali swoje dzieci na powitanie nowej pory roku – WIOSNY i zatroszczyli się o zielone elementy odzieży, w które w ten dzień ubrali swoje dzieci. Było naprawdę zieloooono!
